Zuzia dziękuje za pomoc. Adoptowana!
„Pies w stanie krytycznym. Skrajnie osłabiony, odwodniony, osowiały. W badaniu zeskrobiny skóry obecne pasożyty świerzbowca i nurzeńca.”
Nie, to nie jest opis weterynaryjny psa znalezionego na ulicy. To również nie jest opis psa, który był powieszony na łańcuchu przy lichej, wiejskiej budzie.
To opis stanu półtorarocznej Zuzi. Młodej suczki, chwilę temu mieszkanki sporego miasta. Psa żyjącego w bloku, z ludźmi. Psa obok ludzi cierpiącego. Nie leczonego. Skrajnie zaniedbanego. Wyłysiałego. Budzącego wstręt u ludzi.
Zuzia została odebrana w wyniku przeprowadzonej interwencji. Miała szczęście, bo spośród setek osób mieszkających na tym osiedlu, znalazł się ktoś, kto nie przeszedł obojętnie. Ktoś, kto nas powiadomił, zareagował. W ostatnim dla Zuzi momencie. Jeszcze chwila, a nie byłoby już co ratować.
Właściciele twierdzili, że była leczona, ma szczepienia, ale nie mieli żadnych dokumentów, które by to potwierdziły. Pies został odebrany, a właściciel… podziękował. Chyba za to, że pozbył się wstydliwego problemu.
Bezpośrednio po odebraniu została przewieziona do kliniki, gdzie aktualnie przebywa.
Zuzia. Cień psa. Zapomniana przez świat i ludzi, którzy dali jej dom, więc powinni się o nią troszczyć. Dziś w klinice lekarze walczą o jej życie. Markotna i osowiała, ze smutkiem w wielkich oczach. Niechętna do ludzi. Pewnie ma już dość cierpienia. Bolącej i swędzącej skóry, i dosyć ran, które się ciągle tworzą.
Prosimy, pomóż uratować Zuzię. Młodego psa, obdartego z godności, marzeń i chęci do życia.
Aktualizacja:
Zuzia w obiektywie kamery
Zuzię można było zobaczyć dziś w telewizji – zachęcamy do obejrzenia materiału – wyświetli się od 6:53 minuty. Zobaczcie, co u niej nowego!
Link: wroclaw.tvp.pl/34974425/27112017
Po kliknięciu w obrazek niżej włączy się strona z nagraniem:
Aktualizacja 11.12.2017
Spieszymy z Zuzowymi nowinami 🙂
Wczoraj Zuzia miała odwiedziny w klinice, które zakończyły się podpisaniem umowy adopcyjnej!
Zuzka po sterylizacji, nabraniu sił i masy była gotowa do adopcji – a ta nastąpiła o kilka dni wcześniej, niż przypuszczaliśmy!
Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do jej poprawy – to dzięki Waszemu wsparciu Zuzia jest szczęśliwa i ma kochający dom 🙂
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to blisko 1000 ocalonych koni, 50 osiołków, paręset psów, wiele kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia ratowanie nie byłoby możliwe.
Dziękujemy!
Potrzebne środki: | 1500 zł |
Do tej pory zebrano: | 1500 zł |